Kobieto, moja przyjaciółko, siostro, koleżanko, znajoma –

jesteś i to chyba najcenniejsze, co mogłaś mi dać.

Nauczyłam się od Ciebie słuchać drżenia mojego ciała, bicia mojego serca.

Nauczyłaś mnie, że myśl jest ulotna a uczucie głębokie.

Dzięki tobie uwierzyłam, że mogę sięgać po swoje potrzeby i poczułam ile przyjemności sprawia mi obdarowywanie cię.

Dzięki tobie odkryłam swoją seksualność, sensualność i seksowność.

To ty dostrzegłaś moją mądrość i ją doceniłaś.

Tobie chcę dać kwiaty, z tobą chcę tańczyć, z tobą chcę docierać w głąb duszy twojej i mojej.

Przyjaciółko, to z tobą po raz pierwszy poczułam prawdziwą kobiecą energię, dzikość, delikatność, słabość, siłę.

Siostro bez ciebie żaden dzień, żadna przygoda, żadna wyprawa nie miałaby takiego samego smaku.

Dziękuję, że możemy razem gadać do białego rana i milczeć całe długie minuty.

Dziękuję, że możemy być razem i jednocześnie osobno.

Dziękuję, że nie muszę, że mogę i że właściwie potrzebuję.

Dziękuję, że czasem bywa trudno a ty nadal jesteś.

Dziękuję, że mnie nie opuszczasz, choć czasami jesteś daleko.

Dziękuję za twoją miłość, złość, smutek.

Dziękuję.

A.

Dodaj komentarz